Po krótkim okresie delikatnego ocieplenia i poprawy pogody nadchodzi kolejne załamanie. Wciąż będziemy znajdować się w tzw. przedzimiu, które w najbliższych dniach przyniesie zarówno opady deszczu, jak i samego śniegu. Miejscami opady mogą być intensywne, co może skutkować powstaniem niewielkiej pokrywy śnieżnej o grubości około 1–2 cm.
Na wstępie zaznaczam, że pokrywa śnieżna, z uwagi na ciepły grunt oraz dodatnie temperatury, nie utrzyma się długo – jeśli w ogóle się utworzy, to maksymalnie na kilka godzin. Kiedy można spodziewać się opadów śniegu?
Sypnąć może już jutro, czyli w poniedziałek. W godzinach wieczornych przez centralną i południową część województwa będzie przemieszczać się strefa opadów, z której początkowo spadnie deszcz, następnie śnieg, a na koniec ponownie deszcz. Opady mogą być chwilami intensywne, co daje szansę na utworzenie się delikatnej pokrywy śnieżnej o grubości od 0,5 do 1 cm.
Podczas opadów śniegu temperatura na południu może chwilowo spaść do 0°C lub nieznacznie poniżej, podczas gdy na pozostałym obszarze wyniesie około 3°C. W efekcie miejscami na drogach i chodnikach może zrobić się ślisko. Powyżej znajduje się prognozowana pokrywa śnieżna na poniedziałek, godzina 20:00.
W kolejnych dniach opadów mieszanych może być całkiem sporo, dlatego w wielu miejscach krajobrazy będą się zabielać na dłuższą chwilę. Jeśli jeszcze nie zmieniliście opon, warto zrobić to teraz.