Przed nami wspaniałe tygodnie dla miłośników astronomii. Od dziś rozpoczynamy okres tak zwanych białych nocy, które w województwie lubelskim potrwają do 19 lipca. W tym czasie noce będą bardzo krótkie, a dodatkowo przez dłuższą chwilę po zachodzie słońca oraz przed wschodem będziemy mogli podziwiać przepiękne obłoki srebrzyste.
Jak informuje Karol Wójcicki z głową w gwiazdach– „Z astronomicznego punktu widzenia NOC jest zjawiskiem, gdy Słońce skrywa się poniżej 18° pod horyzontem. W takiej sytuacji niebo staje się na tyle ciemne, że nie dostrzegamy już łuny słonecznej nad widnokręgiem. Gdy Słońce jest płycej mamy zmierzch lub świt”
Na naszej szerokości geograficznej w okolicach przesilenia letniego (które w tym roku wypadnie 20 czerwca 2024 o 22:51) Słońce zachodzi na tak krótko, że nie jest w stanie osiągnąć głębokości wystarczającej do zaistnienia nocy astronomicznej. Z tego powodu mamy „nocą” długi zmierzch przechodzący płynnie w świt. Niebo nie staje się ani na chwilę idealnie ciemne, przez co w tym okresie obserwujemy mniejszą niż zwykle liczbę gwiazd. Taką sytuację nazywamy właśnie „białą nocą”.
Najbliższe tygodnie z pewnością przyniosą widowisko w postaci obłoków srebrzystych. Są to polarne chmury mezosferyczne, rzadko obserwowane, widoczne w półzmroku przy zmierzchu lub świcie. Jeśli prawdopodobieństwo wystąpienia obłoków srebrzystych będzie duże lub się pojawią, z pewnością was o tym poinformujemy. Warto zaznaczyć, że obłoki srebrzyste są widoczne gołym okiem, więc nie potrzebujemy wykonywać zdjęć, jak to ma miejsce w przypadku zórz polarnych.
Przy okazji wspomnę, że plamy słoneczne, które ostatnio dały nam przepiękny pokaz tańca świateł północy, wciąż są bardzo aktywne. Kto wie, czy w najbliższych tygodniach ponownie nie zaświeci zorza polarna. Obłoki srebrzyste plus zorza polarna to byłoby coś niezwykłego. Sytuacje czy to na słońcu, czy w pogodzie bacznie obserwujemy, więc o wszystkim ważnym będziecie z pewnością poinformowani.