W nadchodzącym tygodniu czeka nas uderzenie prawdziwego lata. Temperatury w drugie połowie przyszłego tygodnia będą mogły przekroczyć 35°C. Wstępne prognozy mówią nawet o 37°C. Czy padną lokalne rekordy ciepła w województwie lubelskim ? Sprawdźmy.
Początek tygodnia rozpoczniemy stabilną pogodą. Burze możliwe będą w poniedziałek, a wtorek oraz środa przyniosą mnóstwo rozpogodzeń. W poniedziałek na termometrach w najcieplejszym momencie dnia zobaczymy 25-27°C, we wtorek 25-26°C, a w środę 29-30°C.
Od czwartku może nas czekać uderzenie prawdziwego lata z nocami tropikalnymi. Na termometrach w najcieplejszym momencie dnia zobaczymy w czwartek 32°C, a w piątek 31°C. W tych dniach w godzinach popołudniowych może dochodzić do punktowego rozwoju burz. Zjawiska te na szczęście nie powinny być gwałtowne. Warto zaznaczyć, że nocami temperatura minimalna wyniesie aż 20-21°C.
W sobotę temperatura może zbliżyć się do lokalnych rekordowych wartości. W Lublinie temperatura maksymalna może wynieść 35°C. Dotychczasowy rekord lipca dla tej miejscowości to 35,1°C z 1959 roku.
W Terespolu rekord lipca to 36,3°C z 2019 roku. Prognozowane jest tam 36°C, zatem będzie blisko rekordu i kto wie, czy przy sprzyjających warunkach nie uda się ustanowić nowego. Rekordy mogą paść również w nocy, ponieważ dotychczasowe rekordy najwyższej temperatury minimalnej wynoszą około 22°C, a prognozowane jest 22°C, a nawet 23°C.
Sobota nadal upalna, z temperaturą wynoszącą 32-34°C. Również tego dnia może dochodzić do rozwoju burz, ale wstępnie nie zapowiada się, aby burze były gwałtowne.
Z racji, że jest to prognoza długoterminowa, ostatecznie, z uwagi na odległy termin, temperatura może się nieco różnić od prognozowanej. Dokładniejsze prognozy oraz ostrzeżenia będą pojawiać się w prognozach pogody, które będą wydawane codziennie.
Fot: Pixabay